W kwietniu br. Sejm uchwalił nowelizację ustawy dotyczącą między innymi zmiany terminów przedawnienia. Dotychczas termin przedawnienia wynosił 10 lat, a dla świadczeń okresowych lub związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej- 3 lata.
Nowela skróciła termin dziesięcioletni do lat 6, a termin 3 letni pozostał bez zmian. Wprowadzono również zapis, zgodnie z którym koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata.
Nowela w stosunku do konsumentów wprowadza także istotną zmianę w zakresie podniesienia zarzutu przedawnienia. Przyjęto, iż po upływie terminu przedawnienia nie można domagać się zaspokojenia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi. Jedynie w wyjątkowych przypadkach sąd będzie mógł, po rozważeniu interesów obu stron, nie uwzględnić upływu terminu przedawnienia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi, jeżeli będą tego wymagały względy słuszności. Są powinien w takich przypadkach wziąć pod uwagę: długość terminu przedawnienia; długość okresu od upływu terminu przedawnienia do chwili dochodzenia roszczenia; charakter okoliczności, które spowodowały niedochodzenie roszczenia przez uprawnionego, w tym wpływ zachowania zobowiązanego na opóźnienie uprawnionego w dochodzeniu roszczenia.
Istotną zmianę wprowadza nowela w egzekucji z rachunku bankowego. Bank będzie bowiem musiał trzymać na koncie przez siedem dni zajęte pieniądze, aby dłużnik miał szansę się odwołać, jeśli ma zastrzeżenia, lub zarzucić przedawnienie długu. Tylko alimenty i renty będą niezwłocznie przekazywane na rachunek komornika.
Źródło: http://orka.sejm.gov.pl/proc8.nsf/ustawy/2216_u.htm