Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 27 lipca 2016 r. orzekł, że początek określonego w art. 4421§1 k.c. trzyletniego terminu przedawnienia należy łączyć z faktyczną wiedzą poszkodowanego o osobie obowiązanej do naprawienia szkody, czyli z uzyskaniem takich informacji, które – oceniając obiektywnie – pozwalają z wystarczającą dozą prawdopodobieństwa przypisać sprawstwo konkretnemu podmiotowi. Informacje muszą być na tyle dokładne, by umożliwiały poszkodowanemu wystąpienie na drogę sądową i wypełnienie obowiązku wynikającego z art. 187 § 1 k.p.c.
Sąd Najwyższy uznał, że w art. 4421 § 1 k.c. początek biegu terminu przedawnienia pozostaje w zależności z dniem, w którym poszkodowany dowiedział się o osobie obowiązanej do naprawienia szkody, a nie z dniem, w którym przy zachowaniu należy tej staranności mógł się o takiej osobie dowiedzieć.
Sąd Najwyższy odstąpił zatem od przyjętego poglądu, że poszkodowany powinien zachować się w swoich sprawach w sposób zapobiegliwy i po powstaniu podejrzeń o osobie sprawcy uzyskać na jej temat więcej informacji. Bieg trzy letniego terminu liczyć od chwili, w której przy zachowaniu należytej staranności poszkodowany mógł zdobyć więcej informacji.